Ehh CI Rumuni, kradna zapiekany na Marcince i jedza sysko! Mam zeszyty JUtro rozpoczecie, kurde fajnie, nawet się ogoliłem i znalazlem w tym celu maszynke
Garniak wyprasowny, koszula nie..buty nie wypastowane ale spokojnie jeszcze duzo czasu, dopiero 23:29
Ogólnie rzecz biorąc ostatnie dni wakacji są najlepszeeeeeeeeeeeee ze wszystkich
Fajnie jest
Teraz czekam tylko na nowe chaptery bleacha i berserka ale gówno w dupie ni wiem kiedy wyjdą(pokazujcie swe oblicza nędzni Pierdownicy bo wam dupy pokołkuje tak ja się to robi z wampirami!). Jest nowa ksiązka Pilipiuka z serii Jakub Wędrowycz przedstawia
Zwie się "homo bimbrownicus" i jak sama nazwa mówic, rozwodzi się ona nad problemami egzystacjlanymi połączonymi z ćpaniem, picie gorzały, zabijaniem Lenina(po raz trzeci), kołkowaniem wampirów, spuszczania przysłowiowego cacy dresiarzowcom itp.
Na Magierówce było gites Znaleźliśmy funną piosenkę u Andzikulca-Szpikulca w telefonie, takie disco polo, i fajny te ma
Idę bo mama chce spać
Na koniec pieśń aniołów w Siewcy:
Prochem i pyłem jesteśmy, panowie,
Pijmy na umór, nim zgarnie nas śmierć,
Przed naszym mieczem pierzchają wrogowie,
Rozpustne dziwki gładzą naszą pierś.
Krew, krew, krew
Wrogów wsiąka w ziemię,
Krew, krew, krew
Naszym przeznaczeniem! (kurde podoba mi się, ajebiaszcza)
Sioł