nie powiem bylo cholernie ciekawie;D biedny Maciej xd
licze na to ze plany wypala i bedzie mozna spotkac mnie na patrolach z czerwonymi beretami;d
na zdjeciu tylko glowe widac no coz xd
jutro oboz yeah na to czekalem ale jakis cieeciowaty owad ugryzl mnie w lape i lipnie z nia;/
no i nasza sluzba zdrowia takze wyczsana jak ten owad. <fuck it>
peace
;*