Bieganie...

No to tak dziś uroczyście zaczęły się wakacje, teraz tylko w nerwach oczekuję wyników czy dostanę sie tam , gdzie chcę, ale jestem pozytywnej myśli po prostu <3
Dziś biegałam, przeszłam samą sibie, bo aż 4 km mam zamiar schudnąć ... dieta dieta dieta ... mniej jedzonka i bieganie co wiczór przez dwa miesiące wakacji musi wyjść po prostu musi ... 
Jetsem grubą spasłą świnią i dlatego muszę po prostu ...


Musze pokazać sobie, że potrafię dojść do wytyczonych sobie celów .. 
Teraz jeszcze moje wymarzone lcieum teatralno filmowe , testy uzdolnień zaliczone więc teraz prześle świadectwo i zobaczymy <3 
Do 4 lipca musze przetrwać bodajże do 13:00 <333

Damy radę biegam , modlę się i mam nadzieję, że Bóg doceni mój trud po prostu ..







Musze zawalczyć o sibie , dodawanie wpisów musi mi w tym pomóc po prostu musi i tyle ... 
A no i się nie pochwaliłam mam kolczyk w wardze jak fantastycznie 2 lata czekania się opłacały <3


A wy jakie sobie wytyczyliście cele na tegoroczne wakacje ? Opowiadać ; 3 


+ jestem dumna w szafie leżą cukierki , nie zjem ich nie mogę, bo jutro znów biegne <3 Teraz piję sobie napoj energetyczny i zamulam na gg <3 




Słodkich snów dla wszystkich ..