"Boże! Pomóż proszę gdy diabeł kusi.
Czy to nonsens?
Pali się hotel, nie mogę się ruszyć.
Myślami gdzieś na skróty gdzies uciekam.
Zostawiłem buty w pokoju.
Nie czekam nie chcę się tutaj udusić...
I nagle ostatni raz widze jej twarz.
Jest piękna to czas głębokiego ukojenia.
Mimo, że wali się świat, a ściany stoją w płomieniach.
Moja ręka wyciągnięta do jedynego ciepła.
Obłęd, zaraz, zaraz, chwila, moment...
Jakaś sala, leżę w pasa, kraty w oknie.
Taka jazda nie kończy się dobrze.
Po lekach spokojnie śpię i wciąż śnię o niej."
Tosia słucha ze mną rapsów, ale nie przybija piątki :(
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24