Gorąca biała czekolada z konfiturą malinową, bitą śmietaną i magic starsami <3 yummy!
Coraz ciężej zrobić cokolwiek. Każdy najmniejszy ruch kończy się bólem. I potem te zastanawianie się "to już te bóle, czy jednak jeszcze chwila?"
Perspektywa kolejnych dwóch tygodni w łóżku jakoś mnie nie cieszy. Ale zawsze lepsze to, niż łóżko szpitalne. Byle do końcówki stycznia!
Jak to jest, że nagle żaden serial nie cieszy?
#Queen- killer queen