dzień nawet spoko .
Rano poszłam do Pauli , ale jej nie było . <ok> Potem fajny wypad na pizze .
Ogólnie to sie nudzę , jest mi jakoś smutno.
Czasami chciałabym wszystkie wspomnienia wymazać z pamięci. Chciałabym odpocząć od nich , ale nie dlatego ze były złe. One były wspaniałe. To przykre ,no ale taka jest kolej rzeczy .
Wielu ludzi nie wie czego tak naprawdę chce, a jak się nie wie czego się chce, to się ma czego się nie chce.