Hej. Zauważyłam, że my wciąż narzekamy. Serio! Może widać to już od dawna, ale teraz to już głębiej w to weszłam. Ciągle coś nam nie pasuje, a to praca, trzeba robić coś więcej niż robiliśmy w dzieciństwie, są nowe obowiązki i nie można na wakacje pojechać.. Mówimy, że 'kiedyś było inaczej' owszem byli! Bo byliśmy młodzi.. Nie mieliśmy obowiązków, a to że teraz laptopy, smartfony.. Jeśli się chce to można się od tego uwolnić.... Trzeba naprawdę mocno chcieć i przestać narzekać że wciąż źle i jeszcze mówmy że to przez nasz kraj... może nie jest zbyt piękny, nie mamy zbyt mądrych polityków... No ale tylko chcąc więcej nic nie osiągniemy! Dlatego: ej Ty, tak Ty który/która dotrwal/dotrwala do końca pomyśl ile przyjemnych rzeczy dzisiaj Cie juz spotkało zanim zaczniesz narzekać!!!! Pamiętaj, że mając dach nad głową, jedzenie w lodówce i wodę to należysz do jednych z bogatszych ludzi na tym świecie!!! Pamiętaj także, że szczęście zależy tylko od Ciebie bo tak naprawdę w każdej chwili w ziemię może coś wielkiego uderzyć i nas nie będzie, a Ziemia jest malutka w porównaniu do wszechświata, a co dopiero Twoje problemy :)