Cześć.
Trochę mnie tu nie było, ale czasu brakowało.
Chciałabym tyle powiedzieć...
Ale większość z tych rzeczy wymaga dyskrecji.
Co u mnie?
W pracy dobrze, pomijając buraków, którzy przychodzą
do sklepu i myślą, że są panami/paniami świata.
Ale.. szkoda gadać.
Najważniejsze, że jeszcze w wariatkowie nie wylądowałam :P
Za 3 dni święta, wszyscy się jakoś tym podniecają.
Szczerze?
To wszystko jest dla mnie przereklamowane.
Owszem, cieszę się, że mogę w te dni spędzić czas z rodziną.
Ale od początku listopada już wszędzie było pełno ozdób świątecznych, wszystkiego..
Już to wszystko wychodzi człowiekowi bokiem..
Szał zakupów, prześciganie się kto ma lepiej ustrojony balkon czy choinkę?
To nie dla mnie.
Owszem, z Misiem ubraliśmy naszą choinkę już ponad tydzień temu.
Ale nie po to, żeby ktoś ją oceniał, ale żeby pachniało świętami.
Ale niektórzy mają takie przekonainie "zastaw się a postaw się"..
Jeszcze 2 dni do pracy i słodkie 5 dni lenistwa <3
Tyle, że w święta człowiek nawet nie odpocznie, ale potem jeszcze 2 dni żeby poleniuchować, to nie mało :)
Na sylwestra wybieramy się na zabawę.
Chociaż raz od 4 lat przywitamy Nowy Rok nie robiąc żadnej domówki.
O nic nie musimy się martwić, więc jest dobrze :)
Dzisiaj czeka nas pakowanie prezentów :)
I we wtorek wieczorem albo w wigilię rano jedziemy do Misia rodziców,
później w 1 dzień świąt do moich, więc święta szybciutko zlecą.
Narazie lecę dalej sprzątać :)
Trzymajcie się.
Pewnie do świąt już tu nie zajrzę, więc życzę wszystkim
Zdrowych, spokojnych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku (oby nie był gorszy :D)
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Bełkot downwardspiral;) pati991back on my feet brienneJa :) nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24