Pilzno żegna Warszawę! ;)
Było meeega. Wszystko mi się podobało. Koncer niesamowitego zespołu "Prosektorium", dyskoteka na której wszyscy ostro wymiatali, potem wariackie ognisko, moja oblana przez życzliwego Michała oranżadą koszulka, nieprzespane noce, śmiech którego nie mogłam opanować podczas opowiadanych historyjek i ciekawostek by Witek &Kuba & Patryczek, grające ławki, Hot 17 Natali i sto lat o 00.01, długie spacery po Warszawie, śpiewy w autobusie, gra w karty, 'Intrygantka" nasz pokój jako centrum wieczornych rozrywek, szampan i piwo z kelnerem, nos w bitej śmietanie, pan sekretarz który lubi rozdawać prezenty i oczywieście niesamowici ludzie bez których to wszystko nie było by takie fajne. To jedyniie mała cząsta z tego wszystkiego co się tam działo, bo nie sposób to wszystko opowiedzieć.Chcę jeszcze raz, bo ten czas tak szybko zleciał. Myślę że w Kołobrzegu będzie rówie fajnie. Pozdrawiam i gorąco całuje wszystkch;-*
Najwspanialsze 39 osób na imprezę;DD
Inni zdjęcia: 23 /05/ 25 xheroineemogirlx... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24