zdecydowanie ten rok przewrócił życie moje i moich bliskich do góry nogami!
już na początku roku na świat przyszła Michalina.
i w tym momencie musiałam stać się najbardziej wytrzymała, odpowiedzialna, zaradna, troskliwa i kochająca.
jak początek roku był piękny, dziwny, cholernie trudny, tak i zły, przykry i niesprawiedliwy.
czas pokazał jak wiele w życiu popełniła błędów.
na pewno jednym byłeś ty i to od dawna.
każdy zasługuje na drugą szansę, ale nie na sto drugą.
życie walnego mnie ostro po dupie. mam nadzieję, że kiedyś
to wszystko się wyrówna.
to był najgorszy, a zarazem najlepszy rok.
rok pełen rozczarowań, rozstaw i powrotów.
bardzo dużo osób odeszło, mało znów wróciło.
czas pokazał prawdziwych.
dziś mam piękna córkę, najlepszą rodzinę na świecie.
brak perspektyw. ale jestem szczęśliwa.
życzę sobie tylko jednego...
abyś była zdrowa i nikt Cię więcej nie zawiódł.
kocham Cię córeczko:*