| poleć bloga znajomym |
napisz, który opis najbardziej Ci się podoba :]
skomentuj
+ do znajomych
kliknij fajne
Bo w życiu każdej kobiety przychodzi czas, że chce pobiec z płaczem do taty siedzącego w ogromnym fotelu i powiedzieć, że ten oto mężczyzna zrobił jej ała na sercu. A on podmucha, pocałuje i powie, że znajdzie gówniarza.
Od kilku miesięcy nie potrafię ufać ludziom - może to i lepiej, przynajmniej się nie zawodzę
Wiesz, patrząc teraz w przeszłość uświadamiam sobie jaka byłam głupia i naiwna, ilu osobom dałam sie owinąć wokół palca.
Chciałabym, żebyś zobaczył jak bardzo się zmieniłam.
No dalej. Przeproś mnie, udawaj, że żałujesz. Będziemy sprawiać wrażenie udanego związku, wszyscy będą nam zazdrościć. Nikt nie dowie się, że wewnętrznie dzielą nas kilometry nie do pokonania.
W życiu każdego nieszczęśliwie zakochanego człowieka przychodzi moment, w którym może odejść od ukochanej osoby. Puścić ją bądź samemu się oddalić. To taki czas, w którym mamy siły by nie pobiec za naszą miłością, by o nią nie walczyć. Najczęściej uciszamy głos serca, który każe nam uciekać i zostajemy. Zostajemy, a zostanie jest gorsze od zerwania. Gdy już raz pomyśleliśmy o wolności to nasze ręce już zawsze będą ranić się nawzajem w uścisku, już nigdy nie będą tak bardzo do siebie pasować.
Wyobraźnia zazdrosnej kobiety nie zna granic.
Nudzę się czekając na Ciebie.
Najbardziej frustrujące, są momenty kiedy układam sobie przez pół lekcji to co pragnę Ci powiedzieć. słysząc dzwonek, przeczesuję swoje loki palcami. wychodzę z klasy i powtarzam sobie, że dam radę. później nadchodzi kulminacyjny moment. mijam Cię na korytarzu, a Ty rzucasz swoje 'siema'. cały scenariusz się sypie. mój język dostaję paraliżu. zanim zdążę zmusić swoje struny głosowe do wydania z siebie dźwięku, znikasz mi z pola widzenia. a ja? ja mówię swoje namiętne 'cześć', niskim głosem do stojącej przede mną szafki na buty.
- przepraszam, Pani wolna?
- zarezerwowana. chociaż on o tym nie wie.
- ah, czyli wolno!
- nie wolno!
Nie utrudniaj mi życia. Nie wracaj.
Idziesz z kimś, wydawało by się z kimś najważniejszym, przez swoje życie, nagle stajecie na rogu dobrze znanej wam ulicy, bo przecież chodzicie tędy co dzień, jednak okazuje się, że każde z was chce iść w inną stronę i jeśli żadne z was nie poświęci swojej dumy i swojego ego, to wszystko co tworzyliście rozpieprzy się od tak. Jedno małe nieporozumienie dotyczące dalszej drogi, jest w stanie skreślić tak po prostu skreślić wszystkie wasze wspólnie spędzone dni.
Inni zdjęcia: 1434 akcentova4 / 4 / 25 xheroineemogirlxDzieciak suchy1906;) virgo123Pierwiosnki elmar... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24