Przepraszam,że nie pisałam ale tak po prostu musiałam co chce dalej pisać jak połączyć pewne wątki i tak oto wracam aczkolwiek nie obiecuje że notki będą dodawane systematycznie . Postaram się bo nie chce was zawieść, ile części jeszcze będzie to tego nie wiem ale tak jeszcze z dziesięc napewno. Więc zaczynam .
***
Grant był po prostu cudowny, tylko tak moglam określić jego charakter, jego duszę , jego miłość do mnie , jego wygląd. Był wspaniałym człowiekiem, tyle na mnie czekał a ja ciągle zadawałam sobie pytanie dlaczego bo przecież jestem zwykłą dziewczyną no fakt ładną i byłam tego świadoma ale niczym szczególnym nie wyrażniałam się od nich dziewczyn ze szkoły czy sąsiedztwa . A jego los znowu nas połączył po tylu latach znowu jesteśmy razem tylko że teraz wiemy co robimy i znamy znaczenie słowa miłość. Po dość sporym czasie doszliśmy z Grantem do wniosku że czas ruszyć dalej , mam na myśli umocnienie naszego uczucia. Od kiedy jestem w prawdziwym związku z prawdziym mężczyzną nie lubię mówić sex tylko uprawianie miłość, brzmi to dość śmiesznie w moich ustach ale taka była prawda . Dla mnie nie było to już tylko fizyczne zbliżenie tylko uprawianie miłości, łączenie się w jedność .. W jedną duszę , w jedno ciało i w jedno serce. Dość dlugo się wahałam bo przecież ostatni raz kochałam się z Ethanem, z Grantem nigdy tego nie robiłam więc tak naprawdę nie wiedziałam czego mogę się spodziewać.. denerwowałam się . Można nawet powiedzieć że czułam jakby to był mój pierwszy raz, stres ten sam ale mężczyzna zupełnie inny.
Parę godzin póżniej :
Mój chłopak zrobił mi cudowną niespodziankę , mam na myśli mnóstwo kwiatów , mnóstwo świec i takie coś widziałam tylko w filmach i zawsze kiedy taki oglądam marzyłam o czymś takim , to było jedno z moich marzeń. A Grant jakby czytał mi w myślach , jakby wiedział że tego pragnę do pełni szczęścia . To było niesamowite. Pocałował mnie i zapytał czy mi się podoba ale znał odpowiedź. Moje oczy się cieszyły a on widział w nich wszystko, czasem strach, czasem szczęście , czasem niezdecydowanie. Dla innych to być może śmieszne ale dla dziewczyny taki chłopak , to prawdziwy skarb.
- Napewno chcesz to zrobić ? Jesteś tego pewna kochanie ?
Przytaknęłam tylko a on wiedział że to oznacza potwierdzenie więc wziął mnie na ręcę jakbym ważyła 5 kg i zaniósł mnie do pokoju który również był pełen świec .
Postawił mnie na ziemi i zaczął mnie namiętnie całować , po czym opadliśmy na łóżko z przyspieszonym oddechem.
Jak najwięcej kliknięć :3
.