Kolejny dzień w domu? Nie. Na pewno nie. Mam tego dość. Nie będe już dłużej siedziałam w tych czterech ścianach sama i ciągle sama. Justin dzwoni z milion razy dziennie a ja nie chce z nim gadać. Napisał mi kilka sms'ów dziś, że mnie kocha, że tęskni, że chce mi to wytłumaczyć. Nie wiem co mam zrobić. Mam mętlik w głowie z jednej storny chciałabym się z nim spotkać, pogadaś. Chciałabym, zeby mi to wytłumaczyć. Chciałabym, zeby to się nigdy nie stało i, zeby było tak jak było. Ale nie da się tak. Nie mam z kim pogadać. Od kilku dni gadam praktycznie tylko z psem. Jeams napisał, że chciałby się ze mną spotkac i umówiłam się z nim na 15. Musze się ogarnąć wyprowadzić Marley'a i iść do parku, gdzie jesteśmy umówieni. Chce wiedzieć tylko jedno, dlaczego Justin i ten koleś mu grozili. Co do mojego wyjazdu do Londynu. To lece dziś wieczorem. Nie wiem czy to dobra decyzja.
Od autorki
Hej :)
Co tam u was? Pada ;c
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Cashel lilina:) dorcia2700... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone