Siedze od wczoraj w domu i nie wiem co mam robić. Włączyłam przed chwilą telefon i dostałam sms'a od Justin'a jak widać napisał, że mnie kocha. Nie wiem czy moge mu wierzyć. Mówił, że nikogo by nie skrzywdził, że zmienił się i co i nic. Kłamał. Zabolało mnie to strasznie gdy dowiedziałam się, z emnie okłamał. Jestem zła na Jeams'a tak jestem na niego zła. Czemu? Bo nie powiedział mi o tym, że Justin mu grozi z jakimś kolesiem. Wszystko już się wyjaśniło czemu Jeams wymyślał, ze się przewrócił gdy miał podbite oko. Nie chciał, zebym wiedziała, że to Justin lub ten chłopak. Chciałam o tym komuś powiedzieć ale Demi ma mnie gdzieś. Po prostu ma ciągle wyłączony telefon. Olewa mnei jakbym była nikim dla niej. Może jestem. Nie wątpie w to. Ludzie lubią mnie ranić. Nie chce siedziec sama w domu cięgle. Nie che iść do kawiarni. Nie chce iśc na plaże. Na pewno spotkam Justin'a lub Jeams'a a nie chce z nimi rozmawiać. Nie to, ze się boje tylko nie chce słuchac ich tłumaczeń. Mama do mnie ciągle pisze, że chce, żeby przyjechałą do nich do Londynu. Chyba pojade. Nie jestem do tego przekonana ale tak będzie. Zadzwonie do niej i powiem, że przylece.
Od autorki:
Hej :)
Co tam u was? Nudy ;c
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Cashel lilina:) dorcia2700... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone