Obiecaj, że nie zostaną mi po tobie blizny

Mam do Ciebie prośbę nie pierwszą, ale ostatnią.

Zniknij z mojego życia na zawsze.

Nie przypominaj mi o sobie.

Nie możemy być w tym samym miejscu, na tej samej imprezie,

bo dobrze wiesz jak to się skończy.

A ja wiem, że Cię nie odtrącę, bo nie potrafię.

Staram się, ale nie wiem nawet czy tego chcę.

A Ty mi w tym nie pomagasz.

Wręcz przeciwnie.

Za każdy razem patrzysz, mówisz, dotykasz tak jak nie powinieneś.

 To boli, ale ciężko jest Cię powstrzymać pomimo tego bólu.

Pamiętam te dobre rzeczy.

Te wspólne chwile.

Bo wniosłeś i znaczyłeś w moim życiu tyle, co nikt inny do tej pory.

Dzięki Tobie poznałam prawdziwą nadzieję.

 Dowiedziałam się jak można płakać ze szczęścia.

Dzięki Tobie poznałam to, co ważne.

Dowiedziałam się jak bardzo można za kimś tęsknić, że można odliczać sekundy do spotkania.

I przepraszam, ale właśnie, dlatego musimy zapomnieć.

http://www.youtube.com/watch?v=8xtkDTOnyrs