photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 LISTOPADA 2012

Obudziłam się w łóżku. Wczorajszy dzień chciałam puścić daleko w niepamięć. Po cudownym wieczorze tkwiłam w nadzei, że Kuba wybaczy mi mój błąd, a ja z kolei nie postąpię już nigdy w taki sposób. Chciałam udowodnić Kubie, że zależy mi tylko na nim, że tylko Jego kocham ponad życie. Ostatnio miał powody, aby w to wątpić, dlatego najwyższy czas to zmienić.
Obudziłam się wtulona w jego tors.


- Dzień dobry, księżniczko. - zamruczał mi do ucha.


Odwróciłam głowę, tak, aby zobaczyć jego przepiękny uśmiech i zjawiskowe oczy.
Promieniał z samego rana. Mógł cieszyć się samym moim widokiem.


- Hej skarbie. - Podciągnęłam się, żeby złożyć mu pocałunek.


- Mmm... - Wywrócił oczami, gdy skończyliśmy.


- Kocham Cię, wiesz? - Powiedziałam patrząc mu w  oczy.


- Wiem. - Cmoknął mnie. - Ale ja... - Znowu to zrobił. - Bardziej. - Zakończył namiętnym pocałunkiem.


Uśmiechnęłam się od ucha do ucha. Sprawiał, że z samego rana doskwierał mi znakomity humor.


- Kochanie... Mogę wiedzieć, gdzie wczoraj pojechałeś? No wiesz... Jak się pokłóciliśmy...? - Zapytałam z ciekawości.


Na jego twarzy pojawił się tajemniczy uśmieszek. Przez chwilę nie odpowiadał. Odwrócił wzrok w stronę okna.


- Pojechałem do Daniela. Należało mu się. - Mówił, wlepiając wzrok w widok za oknem.


- Po... Pobiłeś go? - Byłam w szoku. Kompletnie się tego nie spodziewałam.


W końcu na mnie spojrzał. Uśmiech nie schodził mu z twarzy.


- Nie zapytasz kto wygrał? - Zapytał.


- Patrząc na twoją twarz i ciało... Nie widzę żadnych obrażeń... - Pozwoliłam sobie na lekki uśmiech. - Kuba, a gdyby był z kolegami? Co wtedy? Mogłoby Ci się coś stać.


- Był z "kolegami". - Pokazał machinalnie gest cudzysłowia. - Frajer tak na prawde nie ma kumpli. Nikt mu nie pomógł. Miałem tyle adrenaliny w sobie, że dałbym rade im wszystkim.


Słysząc przebieg akcji dnia wczorajszego zrobiło mi się głupio. Przypomniała mi się rozmowa z Danielem na temat gości, którzy przyszli na imprezę. Połowa nie zdawała sobie nawet sprawy, że to impreza urodzinowa Daniela. Najwyraźniej nie miał nikogo zaufanego. Jedyną taką osobą, której się wyżalił byłam ja. Zamyślona wpatrywałam się w Kubę.


- Kochanie, nie mów mi, że jesteś o to zła? - Wyrwał mnie z rozmyślań.


- Nie, nie. Tzn. sama nie wiem. Zła czy, nie zła. Ma to jakieś znaczenie? Kochamy się i to powinno zakończyć nasz mały kryzys. Od tej pory zaczynamy od początku.


Kubuś pokiwał głową na znak, że się ze mną zgadza. Odpłynęłam zatapiając sie w jego zwysłowych ustach.

 

* * *

PRZEPRASZAM, ŻE TAK PÓŹNO ;<

jesteście źli ? mam nadzieję, że się podoba ;)

czekam na 15 fajne - kolejna część !

Komentarze

miraculousforce świetne!
19/11/2012 22:27:21
storyofdream dziękuję ; **
20/11/2012 15:01:53

amazingstoryx3 Asia DODAWAJ KOLEJNĄ !! <33333
12/11/2012 19:23:28
storyofdream też Cię kocham <3

uzbrój się w cierpliwość Gocha ; ***
12/11/2012 21:53:03

bat3rflaje ej, ja chce dalej.............. tyle już czekam ;c <3
12/11/2012 16:50:47
storyofdream nie dam rady już dzisiaj, nauka przede mną ;)

jak znajdę chwilkę czasu to postaram się coś napisać.
proszę cierpliwie poczekać ;ppp
12/11/2012 21:52:25

jaskiniowcy to jest rewelacyjne !! :D
11/11/2012 20:40:13
storyofdream bardzo mi miło ; *
12/11/2012 21:51:01

~patti super :-)
11/11/2012 18:04:40
storyofdream dziękuję ! ; )
12/11/2012 21:50:46

sylvia2314 cudnie :)
11/11/2012 10:10:52
storyofdream ; ))
12/11/2012 21:50:25

~thxx cudnee <3 :D
10/11/2012 22:58:28
storyofdream dzięki ; )
11/11/2012 13:28:43

amazingstoryx3 zaaaaajebiste <333
10/11/2012 0:14:07
storyofdream dziena Gosiaczku ; *
10/11/2012 1:03:13

opowiadaniaalex świetne jest :*
10/11/2012 0:28:30
storyofdream dziękuję! ; *
10/11/2012 1:03:01