` Chyba myślałem o Twoich oczach, wytykaliśmy sobie jakieś banały,
Ty chyba płakałaś a ja krzyczałem.
Nie pamiętam, zapomniałem.
Pale fajka i przerzucam kanały,
Tęsknie za Twoim ciepłem i ciałem,
Wciągnąłbym kreskę choć jest poniedziałek.
Pusto w mieście, szósta nad ranem
Chciałbym się upić i usnąć za barem.
Nie wiem gdzie idę, gdzieś biegnę i miałem przez chwile wrażenie, że gdzieś Cię widziałem
i nie obchodzi Cie to wcale, nie wychodzi nam to wcale
Nie wiem gdzie idziesz i nie wiem co zrobisz, ale jestem tutaj sam jak palec
Minęły dni, minęło sporo
Moje życie, moje wybory
Tak bardzo chciałem być z Tobą i zawsze być już czuły i dobry
To takie złe gdzie idę i po co
To jaki jestem jest takie niemądre
I czuję się kurwa całkiem żałośnie, gdy myślę o Tobie nocą i błądzę `
...
Zajebiście...
Chlanie i Jaranie tylko tym se oram banie ;]
i tylko to pozostaje..
Taka Pani Mery czyt. Marihuana
zawsze rozumie o czym chce zapomnieć
z czego miec zwałe, zawsze mnie rozbawi i wyluzuje ;]
Bo juz czasem nie mam sił
i brak mi słów
` miało być tak pięknie a jest w chuj lepiej `
Lipa...
Dagusia ;*** x33 ; (
Pauka ;***
Kara ;***
Mateusz ; d
Ogór xd
Kubi ; d
Monu ;**************** x333
i inni