CZĘŚĆ I
Sonia ! głos matki dochodzący z korytarza obudził mnie . Zerwałam się z łóżka patrząc na godzinę . 8:24 byłam spóźniona . I co z tego! krzyknęłam w stronę mojej matki . zbieraj się dziewczyno , musisz iść na trzecią lekcje . Leniwie wstałam z łóżka człapiąc powoli do łazienki . Zrobiłam swoje .Wchodząc z powrotem do pokoju , wywaliłam wszystkie rzeczy z szafy , założyłam czarne rurki , białą bluzkę z jakimś nadrukiem , czarną bluzę i czarne trampki na nogi . Wyszłam z pokoju zbiegając po schodach , wyszłam z domu i krzyknęłam do mamy będę po piątej . Trzaskając drzwiami ruszyłam chodnikiem do szkoły . Miałam tylko pięć minut drogi . Wchodząc do szkoły , odnalazłam swoją paczkę pogadaliśmy trochę , wyciągnęłam zeszyt z plecaka , siadając pod klasą zaczęłam powtarzać poprzednią lekcje . Niestety zadzwonił dzwonek , Nic nie zapamiętałam , usiadłam w ostatniej ławce . Nałożyłam słuchawki . Lekcje z najlepszymi nutami minęły bez problemowo. Obyło się bez kartkówek . Wychodząc ze szkoły natknęłam się na wierną świtę Filipa . Boże jaki z niego matoł . Nie ma gorszego , ale każda laska jest mu wierna , przechodząc natknęłam się na rozmowę oczywiście o dziewczynach . wiecie co prawie już miałem tą Aśkę z 3c . Mam dosyć chłopaków . Szkoda że niema jakiegoś miejsca na ziemi gdzie w ogóle ich niema . Nagle mnie olśniło . Było jedno takie miejsce , jest las a w środku niego polana a na polanie ogromne drzewo , było tylko moje . Nigdy nikt nie zapuszczał się w tak dalekie tereny . Od razu ruszyłam w drogę , będąc na miejscu , ktoś je zajmował . ej ty Kruku ! , spadaj stąd . ! jaki kruk , o czym ty gadasz ? dociekł mnie męski glos . nie jest podpisane . A owszem jest , wdrapałam się na drzewo , widzisz ten napis ? pokazałam palcem na wyryte za gałęzią moje imię : Sonia Saboń ? miło mi . powiedział miłym głosem , spojrzałam na jego twarz która pokazała lekki uśmieszek . Więc możesz już sobie iść , mam dosyć facetów na 5 lat . nie ma mowy , nie idę . Dobra jak chcesz . Skrzyżowałam ręce na piersi , nie odzywając się . nie chcesz wiedzieć jak mam na imię ? nie. chyba mnie to nie interesuje ! Dobra i tak Ci powiem . Jestem Rafał Kamisz . mówiłam że mnie to nie interesuje syknęłam . a powiedz mi czemu masz dosyć chłopaków na 5 lat . to nie ważne , zeskoczyłam z drzewa i poszłam przed siebie .
______________________________________________________________________________________
Jak się podoba to klikajcie ' fajne ' + dodwajacie do znajomych . : 33