Ograniczenie Drogi...

Mówię do Ciebie.

Chcę być mnie usłyszał, Ty człowieku, Ty, który już zdążyłeś zapomnieć. Zmieniam się, Ty też... Jednak Ja to widzę a ty nie... Poznałeś mnie dawno, pokochałeś i troszczyłeś się, jednak zbudowałeś swoistą barierę... Bo nauczyłeś się na mnie patrzeć, bo widzisz mnie juz z tylko jednej perspektywy. Przyzwyczajony, zapomniałeś że też się zmieniam... 
Myśleliśmy, że tak będzie zawsze. Myśleliśmy że zawsze będziemy blisko.  Może nie mowiliśmy tego głośno, jednak każde miało taką nadzieję w sercu... A teraz widzisz co się stało? Przywykliśmy do Dawnych Siebie zmniejszając wartość pierwiastka nowości... po częsci żyliśmy w przekonaniu przeszłości... 
Ja wyrosłem na nowo, Ty założyłaś mi Filtr, zostawiłaś mi szczelinę do Siebie, która przepuszcza to ... zresztą sama wiesz co do siebie przyjmujesz...

Nie musi tak być, nie musi... 
Jednak musisz chcieć sama ze mną o tym porozmawiać, musisz być gotowa...
Ja nie zdecyduję za Ciebie, nie powiem Ci żę jesteś gotowa... Będę czekać, jedak im dłużej będziesz zwlekać, tym bardziej będzie Ci trudno przyjąć to jaki Teraz jestem...

...

...................................
miejsce na podpis

----------------------
Nie chcę zakładać.. ale będę wyklęty.
będę myślał nadal, gdzie jest ten mały niuans, i choć nigdy się nie dowiem, to będę miał świadomość że przyczynłem się do jego odkrycia....


Bo nieraz dobrze jest usłyszeć najbardziej oczywistą rzecz, tylko po to żeby sobie o niej przypomnieć, 
Bo to co oczywiste, jest najbardziej zaskakujące...