photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 MARCA 2009

 Tak patrzę, że już długo nic tu nie pisałam. A tym czasem nadeszła wiosna.. przynajmniej ta kalendarzowa. Konkursy mam już za sobą i pierwszy raz od września czuję się wolnym człowiekiem. A dzisiaj dodatkowo moje życie nabrało sensu, bo pani W. pochwaliła moje opowiadanie ^^ Do pełni szczęścia brakuje mi tylko wakacji.

 

 Ponieważ nie prowadzę bloga codziennie, tak jak to robi Dżastina, to trudno mi jest opisywać szczegółowo konkretne wydarzenia. Nie mniej jednak o lekcji fizyki chyba wspomnę. Była to jedna z bardziej wesołych lekcji, która mile kojarzy mi sie z "Alicją w Krainie Czarów" ze względu na to, że omawialiśmy zwierciadła. Wszystkich zabawnych dialogów nie sposób byłoby zapisać,dlatego oszczędnie zapisałam tylko jeden, ale jakże trafnie  charakteryzujący panującą wtenczas atmosferę:

 

N: Gdzie powstaje obraz?

U: W równoległym wymiarze?

 

Było jeszcze coś z przwyiązywaniem ludzi do sufitów, ale nie pamiętam dokładnie o co chodziło

 

 Dzisiaj z Becią i Domą kręciłyśmy filmik obalajacy mity o Biskupiaku na jakiś konkurs. Zresztą nie ważne po co, grunt, ze jest przy tym dużo zabawy. Może jak Becia go już "poskleja", Gruszka pozwoli go nam wyświetlić na godzinie wychowawczej :)

 

A teraz jeszcze kilka starszych i nowszych tekstów:

 

na religii, kiedys tam (przy sprawdzaniu listy obecności):

 

U: Proszę ksiedza, doszedł juz ksiądz do trzynastki?

U2: Ja myślę, że ksiądz jest jednak troszeczkę starszy.

 

na historii:

 

N: We wtorek mnie nie będzie, ale w czwartek, jeśli wszystko pójdzie dobrze, to się spotkamy.

U: A gdzie pan jedzie?

N: Do Warszawy. Stolica. Wiadoma rzecz..

U: Pan to jest światowy człowiek.

 

 

A teraz tekst tygodnia (to nic, że dzisiaj jest poniedziałek) ^^

 

dzisiaj, na polskim (sytuacja wygląda następująco: zaczynamy omawiać "Kamienie na szaniec" i charakteryzujemy głownych bohaterów: Alka, Rudego i Zośkę. Mamy podchodzić do tablicy i dopisywać cechy)

 

N: Kto jeszcze nic nie dopisał? Wy z ostatniej ławki, wszyscy czterej do "Rudego"!

U: A gdzie pies?

 

Ech.. uwielbiam moją klasę i uwielbiam "Czterech pancernych..."

 

PS Na zdjęciu dzwonki rozpierzchłe. Moje ulubione kwiaty (bo takie fotogeniczne i kwitną latem) ^^

Komentarze

~Just Również się cieszę. I to bardzo, bardzo. Sympatycznie czyta się te Twoje notki, te wszystkie teksty, ogląda zdjęcia, które są naprawde piękne! (sympatycznie czyta? hmmm... przyjmijmy, że istnieje taki związek wyrazowy xD)
14/04/2009 16:01:55
~Patia Cieszę się, że w końcu napisałaś, bo musisz wiedzieć, że ostatnio przeczytałam wszystkie twoje dawne wpisy i niezmiernie mi się podobały :)
04/04/2009 13:43:19
~aska jak na polroczna przerwe to tych tekstow jest o wiele za malo xD
03/04/2009 21:52:45
~siana Na wstępie chciałam powiedzieć, że moja mama czyta Twojego bloga, więc nie musisz się dołować! :D
Poza tym bardzo się cieszę, że wreszcie coś napisałaś, a swoje opowiadanie musisz mi dać do przeczytania! :)

*"Wszystkie dni stają się takie same wtedy, kiedy ludzie przestają dostrzegać wszystko to, czym obdarowuje ich los podczes gdy słońce wędruje po niebie."
31/03/2009 19:43:44