Przepraszam za jakość ale dodawane z telefonu, mimo wszystko jestem zakochana w tym zdjęciu, Janko wyglada tu już na takiego bardziej poważnego <3 Wczoraj wieczorem przyjechałam do swojego domu, radość Hatchiego za każdym razem jak przyjeżdżam - bezcenna. Koło 14 ma przyjechać ciocia bo przyleciała z Anglii , razem z Toby'm w końcu poznam tego yorczkowego szczurasa <3 No ale mniejsza! Dzisiaj na 15:30 jesteśmy umówieni w hodowli i kuleczka bedzie w moich rekach <3 A później wracamy prosto do Tarnobrzegu, fajnie tak przyjechać do domu, ale jednak nie chciałabym tu zotać tak na cały czas, zdecydowanie wole tamte tereny, w których obecnie jestem..