Dzień zaczął się normalnie, ale wiadomo było, że dalsza częśc dnia będzie dniem pożądanym przez nas i to co będzie się działo to będzie coś :) Był piątek rano, wstałam, Monia też, i spotkanie na Dworcu :) Trzeba oczywiście wspomnieć, że tradycją przed wyjazdami do Poznania stały się imprezy i to do późna :) I tak faktycznie było :) W czwartek wybrałyśmy się z dziewczynkami na kicz party, były stroje, przebrania, polewka i muzyka disco polo. Jakaś odmiana :) Oczywiście późny powrót, ale to nic :) Rano spotkałyśmy się na Dworcu, myk do KFC po coś do pociągu i jedziemy :) Oczywiście naszym oczom ukazał się nasz ulubiony konduktor z naszej poprzedniej wycieczki do Poznania :) i uśmiechał się do nas cały czas, hehe :) Szkoda, że przedziałów nie było, na pewno by na dłużej przyszedł :) Dzień wcześniej kupiłam sobie karte 2 GB do telefonu, więc włączyłyśmy sobie muzyczkę i jedziemy :) Było super :) Po dojeździe do Poznania idziemy sobie kupić bilety całodniowe :) i jedziemy. Pojechałysmy sobie na Maltę i tam pochodziłyśmy, pogadałyśmy sobie, porobiłyśmy zdjęcia i w ogóle i w ogóle :) Potem do cioci Moniki, zjadłyśmy obiad, naładowałam telefon i dalej w drogę :) Na mieście porobiłyśmy sobie różne zdjęcia, aha no i byłyśmy w Lizardzie- piwo za 9 zł. !!! :) masakra !!! :) ale się delektowałyśmy za to. Gorsza cena niż w Gdańsku, ale piłyśmy i grałyśmy w karty :) Potem poszłyśmy się spotkać z kuzynką Moni i z nią na kawkę :) Było bardzo miło, po czym pojechałyśmy do klubu Eskulap :) Długo czekałyśmy na wpuszczenie :) Generalnie wiało mi w plecy, ale przynajmniej było z kim pogadać przed wejściem :) Na koncercie wiadomo moc :) wychodzą, siadają na krzesełkach, klimat unplugged jest cudowny, choć i dawno nie byłam na normalnym, mocniejszym koncercie, ale mam nadzieję, że będę :) Stałyśmy oczywiście tym razem między Gadziem a Jinxem, Jinx przez cały koncert cieszył się do nas, a jego czyszczenie krzesełka przed bisami przebiło wszystko :) z tego to się uśmiałyśmy :) Po koncercie wiele zdjęć z różnymi osobami. Chłopaków już za bardzo nie męczyłyśmy :) ale zdjęcie z Trojanem musiało być, bo Marciny to fajne chłopaki są :) i zdjęcie grupowe jest :) Zdjęcie z Wojtkiem sobie zrobiłam, chwilę pogadaliśmy, z Jinxem sobie zrobiłam zdjęcie bo stał i się nudził :D
I od razu mówię, że to nie była moja koszulka, już oddałam właścicielce :) i już więcej takiej nie założę, bo się nasłuchałam od Pani Prezes :) Teraz mam w planach inną :D ładną taką :) o ile będzie dobra :)
A no i barman jaki był fajny, i mamy pamiątkowe zdjęcie :) Dziękuję za spotkanie wszystkim, z niektorymi po jakimś czasie (mam nadzieję, że będziemy częściej się spotykać), z niektórymi że mogłam ich w końcu poznać, i z niektórymi po raz kolejny od Wrocławia :) A Moni dziękuję, że pojechała, że była, za nasze zrywane plakaty, za wariactwa, za kfc, za zdjęcia, wspólnie spędzony czas i rodzince Moni też dziękuję :)Zespołowi oczywiście dziękuję za wspaniały koncert :)
Chcę coraz częściej i więcej takich chwil :) jeśli tylko można, bo trzeba czasem nam tego, bo trzeba czasem mieć co wspominać.
Pozdrawiam, dzięki wszystkim za pamięć :) Niby mam więcej czasu, a jednak wciąż go nie mam :) Buziaki :*
Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395