Wspominki z wesela 28.09.2019r
Znalazłam go na końcu świata. Bezczelnie oderwałam od życia...
Teraz pozwalam oprowadzać się po wszystkich inncyh zakądkach Naszej rzeczywistości.
______________________________________________________________
Niby potrafimy i możemy wszystko, ale czasami problematyczna staje się dla nas po prostu obecność.Nie potrafimy być.
Przestała słuchać, przestała mówić. Chciała ? Czy już nie potrafi? Tracąc codziennie bliskie nam osoby, możemy tłumaczyć sobie.. przecież ludzi się mija.. tak powinno być, pojawiają się w naszym życiu i znikają,przecież tak było zawsze.
Nie przywiązuj się nie przyzwyczajaj... przecież to słowa nie tylko zapisane ale i wyryte w tyłu jej głowy.
Jak widać nie z każdym słowem jestem w stanie się zgodzić.
Czasami wierzymy w coś, żeby było nam po prostu łatwiej. Powtarzamy, że tak musi być .. dlatego, żeby nie cierpieć i lepiej znieść ból związany z daną sytuacją .
Ludzie znikają, jak cień... nie tylko gdy umierają.
Czasami odchodzą od nas. Tak po prostu.
Mogę wytłumaczyć to sobie tylko w jeden sposób.. "Tak będzie po prostu lepiej"
Pewnego dnia ona po prostu nie odbierze telefonu, nie odpisze na smsa, on nie zadzwoni, nie będzie dostępny kiedy będziesz tego potrzebować.
Może nie zapomnij. Po prostu zniknie.
Zważając na dobę internetu... czasami przypomni o sobie składając życzenia urodzinowe, świąteczne, może jakieś kondolencje... Nie zapomnij. Po prostu zniknie, bo tak miało być lepiej .
*****************************************************
Czasami uderzam w ścianę..
okazuje się wtedy, że nie potrafię zatrzymać się, spojrzeć na życie jak dziecko..
przestać pędzić.. zatrzymać się i zauważyć czas.