Zawsze się bałam. Bałam się być zbyt brzydka i bałam się być zbyt piękna. Bałam się za bardzo zbliżyć do drugiego człowieka i równie mocno obawiałam się odrzucenia. Bałam się drwin. Bałam się oskarżeń, że się mylę, i równie mocno obawiałam się uznania mnie za arogancką, kiedy miałam rację. Takie życie bardzo wyczerpuje. W końcu brakuje już sił, wszystkie źródła są puste i człowiek chce tylko wydobyć się ze swojego życia. Zmienić. Stać kimś innym.
Fajnie, fajnie, fajnie <3
Ale z Cb krętacz, ale przynajmniej słowa potrafisz dotrzymać.
Dziękuję, że tyle dla mnie robisz i tak się poświęcasz.
To na prawdę wiele dla mnie znaczy. K <3
,,Szkoda, że tak krótko byłaś ;("
Trudno kiedyś się nadrobi :)
,,Gdzie jest N...? Dzwoń po N..., aaa tu jest ta szmata.(...)Mogę rzucić N... ? Tak to tylko szmata.''
Nie zawstydzasz mnie już spojrzeniem, a serce nie bije jak oszlałe gdy złapiesz za rękę.
No ja sie poświacam tak samo jak ty dla mnie w wakacje :* Z Tobą zawsze i wszedzie pójdę :*
Nadal sie śmieje z tej szmaty :D xD
Kiedy powtórka ? :D xD