Ehh doszłam do wniosku ze trzeba isc przed siebie z uśmiechem na twarzy... i nie zwracać uwagi na to co zostawiay za sobą, w głowie pozostaną wspomnienia.... i to jest najważniejsze.
Nowy Rok, hmm bede pełnoletnia za 20 dni w końcu, mam nadzieje ze bedzie lepszy od poprzedniego, i ze poznam tyle samo nowych ludzi :D Licze na to ze moje marzenia sie w koncu spełnia... :)
A co do pani na zdjeciu, to jest to osoba z którą moge nie widziec się rok... a jak sie spotkamy to cały czas głupiejemy ze sobą... i tak na prawde jej ufam bezgranicznie, i jej moge powierzyc kazdy sekret....
I po rocznej przerwie i tak spędzamy razem sylwestraaaaa !!! Ichaaaaa :D:D