Wegetacja.
Lekko.
A dzis pije drinka.
Z pluc ulatnia sie siwy dym.
Spogladam w lustro po prawej.
I co widze?
Postac.
Postac zupelnie mi obca.
Boje sie dzisiejszego wieczoru.
Boje sie, ze to wroci.
A co jesli wroci?
Nic.
Wroce do domu.
Zapale kolejnego papierosa.
Wezme swoja dzienna dawke snu.
A kiedy sie obudze bedzie
jak przed wyjsciem.
Inni zdjęcia: Wata tezawszezleMój dzisiejszy nastrój: o1la... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24