Kobity,co się z wami dzieje?
Nie dość że się nie szanujecie,że robicie z siebie niewinne sierotki marysie,
to jeszcze pozniej placzecie.
Wezcie sie w garsc,spojrzcie w lustro i zrobcie cos ze swoim zyciem.
Zycie plynie zbyt szybko,pozniej nie bedzie juz czasu na naprawienie bledow.
Moja kochana siostrzyczko !
Pamietaj ze jestem przy Tobie,
i zawsze gdy bedziesz potrzebowala
podam Ci reke..
Dzieki Tobie moglam nacisnac mocniej pedal gazu i sunac z predkoscia swiatla ^^