drugi tydzień ferii przebiegł szybko
nie robiłam nic kreatywnego, no bo po co?
nie liczy się nic oprócz expa, lvli, skilli i ulti.
yeeey.
czyli noł lajfimy w lol'a - kiedyś mówiłam `nie, nie zagram w to. spadajcie. zapomnijcie` : 33
a teraz ? no cóż. zjadło mi mózg.
tja. :3
spacery z Izką i nasze pro tematy do rozmów.
`bd wyglądała jak cebula i śmierdziała, a fuuj`
czekanie na pociąg a kiedy już jedzie to zwiewanie,
bo może most się zawali XD
erotyzujące myśli i wgl beka <3
pierwszy dzień szkoły po dłuższej przerwie
i na wejściu spóźnienie, bo przecież mówili, że bd skrócone lekcje
ale uczniowie o tym pozapominali :3
wymiana słów z babką od bhp, która się na mnie uwzieła
no `mhm` , no `eheee` XD
oraz dens na wułefie.
Pezet. <3
`jesteś pierwszą myślą kiedy wstaję i ostatnią kiedy zasypiam`
<3