Nie ma co, mina pierwsza klasa ^^
Pożegnania są takie smutne, ja nie chcę jutra, nie chce odchodzić i pozostawić tylko wspomnienie po sobie. Ciężko mi.
Nie chcę wracać tam gdzie muszę wracać. Po prostu nie. Może i na krótko, ale trzeba.
Nie chcę powracać do tej nudy codziennej, tej monotonności i szarych dni.
Ja żyję i chcę dalej żyć!
Powrócę..
Jedna i ta sama myśl ciągle w głowie.
Łatwiej by się żyło gdyby nie myśleć w kółko na ten sam temat. Muszę to zmienić, ale co zrobić kiedy te same myśli ciągle powracają? Wyrzucić się ich nie da chociaż by się chciało.
Zapomne.
Kiedys.