Same starocie, nie mam co dodawać, wybaczcie mi.
Ostatnie dni szkoły, mnóstwo niepewności co do ocen, ale teraz już wiemy wszystko na 100% i jesteśmy z siebie dumni :)
W ostatnim czasie się wiele zmieniło i to na dobre. Przyznam, że takie małe zmiany, a potrafią zadowolić i zmienić nastawienie danego człowieka na bardziej pozytywne. Jeszcze 9 dni i zakończenie roku (nie liczę tych kilku dni leniuchowania-długi weekend). Rozdanie świadectw i mamy to!
_____________________________________________________________
Dopiero po pewnym czasie zdajemy sobie sprawę z tego jak bardzo przywiązani jesteśmy do pewnych osób. Pojawiają się znikąd, a zostają w naszym zyciu, sercu na bardzo długo. Później zdajemy sobię sprawę z tego jak ważne są dla nas te osoby, jak mocno pragniemy tego, aby nie odchodziły. Lewis Carroll powiedział kiedyś "Jeśli nie wiesz, dokąd zmierzasz, zaprowadzi Cię tam każda droga." i właśnie, czytając te słowa możemy stwierdzić, że to bliskie nam osoby są tymi kierunkowskazami, które prowadzą nas do szczęścia. Osoba, która znalazła w życiu takiego człowieka, na którym może się wesprzeć, może mu zaufać w 100% dostała najpiękniejszy dar jakim jest właśnie przyjaźń. Jednak jest jedno "ale", ten dar trzeba pielęgnować, gdyż on tak samo jak niepodlewana roślinka-usycha, niszczeje i powoli umiera.
Mam nadzieję, że nie zanudziłam, a nawet ktoś coś wyniesie po przeczytaniu tej notki.