Dzień dobry!
Zdjęcie z wczorajszej
sesji. Robiła Młoda.
Już prawie listopad... Jak to
zleciało. Dopiero kończyły się
wakacje, a już niedługo święta.
Jest świetnie. Izolacja od niektórych
osób wychodzi mi na dobre. Fajnie
jest uwolnić się od toksycznego
towarzystwa i być szczęśliwym.
Jeśli ktoś jest zainteresowany,
zapraszam na vinted. Może
znajdziecie coś dla siebie.
Nie mam pomysłu na pracę
maturalną. Temat tak prosty,
a w głowie pustka.
Na koniec M. Mead.
Pozdrawiam!
Jedną z najstarszych ludzkich potrzeb
jest mieć kogoś, kto zastanawia się,
gdzie jesteśmy, kiedy nie wracamy
wieczorem do domu.