Nie mam czasu tu ostatnio być. Pogoda piękna więc siedzimy na dworze albo u babci :-) poza tym oczywiście praca.. Więc czasu brak. Wszystko u nas dobrze. Dalej meczymy się z nocnikiem lecz efektów brak. Smoczek do spania to też konieczność bo inaczej jest awantura:-) teraz młody śpi, co rzadko mu się już zdarza w dzień, ja zrobiłam pierogi a potem uciekamy do babci i na zakupy. Jutro rano do pracy. Po dwóch dniach wolnego jakoś mi tak dziwnie:-)