Orzeł Łódź- Lechma Start Gniezno 46:44
Pierwszy raz w życiu wyłączyłam tą transmisję radiową.
Jeszcze niedawno z meczu na mecz z Magnusem było coraz lepiej.
Tydzień temu w meczu z Lokomotivem zdobył tyle punktów, a wczoraj? Okrągłe 0.
Ja wiem, że nie jest łatwo wsiąść na motor i przywieźć 3 punkty, ale zero? Zero punktów zdobytych przez tak dobrego zawodnika?
NIe mam zamiaru teraz wyzywać Magnusa, każdemu zdarza się gorszy mecz...
A przeczytałam wczoraj komentarz: ""Zorro do domu starców".
Ja powiem tak: Nie będziemy zawsze wygrywać meczów. Kiedyś musi być porażka.
Bjarne naprawdę mnie wczoraj pozytywnie zaskoczył. Zdobył aż 16 punktów, brawo :)
Skóra też mógł dać z siebie o WIELE więcej.
Przynajmniej dalej prowadzimy w tabeli ligowej ;)
Lechma Start 44
1. Antonio Lindbaeck - (2,1,1,1,2,3) 10
2. Magnus Zetterstroem - (d,0,-,-) 0
3. Scott Nicholls - (2,2,1,2,1,2*) 10+1
4. Adam Skórnicki - (1*,0,-,1,-) 2+1
5. Bjarne Pedersen - (2*,2,3,3,3,3) 16+1
6. Maciej Fajfer - (1,0,0) 1
7. Oskar Fajfer - (2,3,0,0) 5
Orzeł 46
9. Linus Sundstroem - (3,3,2,0,2) 10
10. Simon Gustafsson - (1,1,0,-) 2
11. Rafał Trojanowski - (0,3,1*,3,0) 7+1
12. Michał Szczepaniak - (3,2*,2,2,0) 9+1
13. Peter Kildemand - (1,3,3,3,1) 11
14. Jakub Jamróg (gość) - (3,1,1) 5
15. Damian Adamczak - (t,0,2*,0) 2+1