no to żech wróciła!
no.
było zajedwabiście, lekko to ujmując.
dziękować ja wszystkim fajnym ludziom z obozu.
a zdjęcie to plaża w Gatteo a Mare, gdzie byłam na wakacjach.
a jutro do Niemiec jadę.
ciekawe ile już przejechałam w te wakacje.
Polska -> Włochy (Gatteo a Mare) -> Rzym -> Gatteo a Mare -> dwa razy do Mirabilandii i spowrotem -> Wenecja -> Polska.
jeszcze mnie czekają Niemcy i Holandia.
będę dawała foty z Włoch bo mam ich trochę.
no. to buziam ;*
a btw. to tak tam mało wody jest, bo wtedy był odpływ ^^
i kurfa, chora jam być.