A też dodam, co się bedę, Miśku <3.
Na wigili nie było tak źle, jak na tą klasę.
Gwoździu prawie wypił barszcz w woskiem ;x
Mniam :d
Zrobili banana w spermie :d
Patologia ;c
Rano było gotowanie z Goś i Dodzią przez ok 2h :*
Miło, miło (: <3.
z Tobą mogłabym cały czas piec te babeczki <3 !
wieczorem z Patrykiem <3
_________________________________________________________________________________________
Każdy gromadzi blizny w sercu.