Gdy na ciebie patrze... Nieważne. Ale cały czas czuje, że jesteś bezwartościowa... Wszystko co mówisz, myślisz jest takie żałosne, że mam tego dosyć! Nie wiem czy chce spowrotem ciebie... Bez ciebie miałem przynajmniej spokój... A tu znowu twoje głupoty i wymagania, daj coś od siebie! Może wkońcu najwyższy czas? Jesteś idiotką skoro twierdzisz, że się coś ułoży z twoim zajebistym podejściem... Napewno nic ci nie dam. Zapomnij o tym! Nie po tym jak nie potrafisz mnie docenić!
Ty mi tego nie dałaś! Nawet nie wiesz jak bardzo chciałem, abyś wpadła mi w ramiona!
Sorry ale zepsuł mi się telefon,
ciekawe czy mnie teraz złapiesz?