Dawno nas tu nie było ale nie miałam kiedy cos napisac .
Znalazłam prace , dorywcza co prawda ale lepsza taka niż żadna.
Do koni coraz częściej jeżdzę.
Trenujemy sb . Przez pogodę na płasko , bo błoto sie zrobiło.
Czekam na popręg i bedziemy się z Damulką pingwinować i może czasem z Alabamą jak czas pozwoli ;)
Hańcza i Alicja standardowo skoki ;p
Prawdopodobnie w przyszły weekend czeka mnie z Alą wyjazd na weekend :D
Do srody bedziemy wiedziały na 100 %.
W przyszłym tygodniu kowal , bo pekaja kopytka strasznie .
Jutro do Wrocka. Po weekendzie wolne a co za tym idzie więcej czasu dla koniowatych i psiaków :)))
Do szkoły dopiero 12-13.12 :D