Zwracam się do was kapłani,
nauczyciele,sędziowie,artyści,
szewcy,lekarze,referenci
i do ciebie mój ojcze...
...wysłuchajcie mnie.
Nie jestem młody,
niech was smukłość mego ciała
nie zawodzi,
ani tkliwa biel mojej szyi,
ani jasność otwartego czoła,
ani puch nad słodką wargą,
ni śmiech cherubiński,
ni krok elastyczny.
Nie jestem młody,
niech was moja niewinność nie wzrusza,
ani moja czystość,
ani moja slabość,
kruchość i prostota.
Mam lat dwadzieścia,
jestem mordercą,
jestem narzędziem
tak ślepym jak miecz w dłoni kata.
Zamordowałem człowieka
i czerwonymi palcami
gładzilem białe piersi kobiet.
Okaleczony nie widziałem
ani nieba,ani róży,
ptaka gniazda,drzewa
świętego Franciszka
Achillesa i Hektora.
Przez sześć lat
buchał w nozdrza opar krwi.
Nie wierzę w przemianę wody w wino,
nie wierzę w grzechów odpuszczenie,
nie wierzę w ciała zmartwychwstanie.
Tadeusz Rożewicz
7 WRZEŚNIA 2015
4 MAJA 2011
28 KWIETNIA 2011
15 KWIETNIA 2011
13 KWIETNIA 2011
13 KWIETNIA 2011
12 KWIETNIA 2011
13 STYCZNIA 2011
Wszystkie wpisymariaxavaria
9 STYCZNIA 2019
aikonssbrd
23 KWIETNIA 2017
kamciiaaa
8 LISTOPADA 2015
scribble
17 KWIETNIA 2015
zenibyfajnie
15 PAŹDZIERNIKA 2014
pejot
10 CZERWCA 2013
abovethesidewalks
13 KWIETNIA 2013
aetherr
27 LUTEGO 2013
Wszyscy obserwowani