Patrzysz na mnie, widzisz tylko hologram,
zaprogramowany by mówić fałszywie "kocham".
Nie kocham nic za czym nie będę tęsknił
kiedy odejdę, zostaną po mnie puste wersy.
Takim jak ja się nie nigdy nie wybacza, mówisz?
o cudze zahaczam, wiem chyba nadal to lubisz.
W tej grze nie ma reguł, niech płonie mój gniew,
ból to szczegół, który pcha dalej mnie.
Zwiedzam ludzkie wnętrza, robiąc w nich syf,
Jestem bez serca, następna będziesz ty.
W tych wersach incepcja, niosąc swój gryf,
na plecach doświadczeń krzyż, w głowie ja i ty.
Razem my, tak myślałaś aż do dziś,
zachwiał się rytm, który zesłał na nas krzyk.
Dziś płaczesz by ktoś otarł twoje łzy,
mówisz że to nie jest film, i ze nie grasz w nim.
No to cześć...
Inni zdjęcia: Okno papieskie nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24