tydzien po 18-stce pojechalismy do Holandii.. :)
było konkretnie,po drodze na polskiej granicy z niemcami zepsul nam sie bus.. ale kiszka.. czekalismy ponad poltora godziny na drugiego,w takie zimno w i w ogole,ze wszystkiego nam sie odechciało:P
Ale jak już dojechaliśmy to git;) zakupy-cofik ...i dzień zaczyna się lepiej;))
...to tyle;) byeee :*
.."włączam play i odpływam gdzies tam daleko
jak sie długo wylajtuje to dolece ponad giewont
dlaczego? są ludzie co nie maja pojęcia
ze mamy te wartości które wpajamy od dziecka
wywołana presja tu pozwala nam przetrwać
w swiecie gdzie potknięcia są kluczem do zwycięstwa".. -szajkaa