Już od godziny tak leżymy i leżymy. odpoczywamy po obiedzie i nie chce nam się nic robić hah :D chciałam namówić Harrego na biegi albo małe ćwiczenia ale słysze od niego tylko "Zaraz". ciągle mnie zaczepia i nie można normalnie poleżeć. gryzie mnie w ucho,robi mi wszędzie malinki i ciągle całuje. nie wiem co on chce ale niech spada :* Sara zasnęła i mamy chwile dla siebie. myślałam czy jej nie zaprowadzić na noc do mamy i chyba tak zrobię.
Dobra Harry wstał więc idę mu truć dupe na biegi haha. miłego xx.
od autorki:
idę zaraz do babci.
Miłego :*