Obudziłaś sie rano, z strasznym bólem głowy. Wstałaś założyłaś na siebie koszule Zayn'a, którą zostawił u Ciebie pare lat temu po imprezie.
Poszłaś do łazienki związałaś włosy w koczka spojrzałas w lustro
oczy miałas podkrązone od płaczu i spuchnięte, makijaż był rozmazany.
Przemyłaś tylko twarz zimną wodą i założyłas spodenki.
Zeszłas do kuchni zrobic sobie śniadanie, co chwila patrzyłaś na telefon czekajac na wiadomość od Zayn'a . Zrobiłaś sobie tosty i mocną kawe wziełas takze dwie tabletki od bólu głowy. Wysłałaś Zayn'owi trzy wiadomosci.
Usłyszałas dzwonek do drzwi poszłas otworzyć z nadzieja ze to Zayn, ale zobaczyłaś Harr'ego, który powiedział:
- Jak Ty wygladasz Weronika? -
- No też mi Cie miło widzieć Harry - odparłaś wracajac do kuchni
Usiadłaś zaczełas jesc tosty, Harry stał i patrzył na Ciebie w końcu powiedział:
- No to widzę ze wiesz co sie stało -
Spojrzałas na niego potem podeszłaś do okna i zapaliłaś papierosa mówiąć :
- Ta suka, zdradział go, zraniła Zyn'a -
- No między innymi to tez - odparł Harry siadajac na krześle w kuchni
- Jak to też ? To co jeszcze ? - spytałąs Harr'ego z zdenerwowaniem
- No wczoraj poszedł do niej drugi raz i był pijany - mowił Harry, gdy Ty nagle mu przerwałaś mówiąć:
- Wiem przeciez byłam tam i kazał mi isć , mówił ze sam sobie poradzi - dodałaś siadając
- No właśnie i wtedy ona powiedziała ze nie jest juz jej potrzebny, Zayn wkurzył sie bardzo i wyszedł a ona pobiegła za nim - mówił chłopak przerywajac
- I co ? Co sie stało, Harry mów!!!! - krzyknełaś
- On wyszedł a ona krzykneła cos i wtedy obrócił sie do niej... i no wtedy... - przerwał łapiąc sie za głowe
- Harry proszę Cie !!! co sie było dalej ?!!- krzyczałas stojac nad Harry'm
- Samochód... udezrł go - dodał wstajac i zabierajac Twojego papierosa
- Co? - krzykneąłs w oczach miaąłs juz łzy. Stałąs przy stole i nie wiedziałąs co zrobic
- Co z nim..jak sie czuje? Moge go zobaczyc? Porozmawiac z nim ? - spytałąs przez łzy
- Nie... jest w spiączce nie mozesz z nim rozmawiać - powiedział
- Ja chcę go zobaczyc ! Chce spojrzeć na niego!! słyszysz! - ciagle krzyczałas
- Ubierz sie zabiore Cie do szpitala - dodał Harry
- Dobra szybko czekaj za 2 minuty bede gotowa -
Poszłas przetarłaś oczy, załozyłaś kurtke i byłas gotowa. Pojechałaś do szpiltala z Harrym
Na miejscu byli chłopacy. Lecz Ty sama chciałas wejść do jego sali zgodziili sie na to. Wziełaś głeboki oddech i otworzyłaś drzwi od sali Zyn'a....
No to macie dalszy Imagin dla @smileyouuu
Podoba się? ktos czyta?
Komentujcie<3
dziekuje<3
Polecam:
@loovestars
@maciekmusial