arestezatenaz Bycie dorosłym jest za drogie Nikol. Jako dzieciak masz przywilej kradnięcia sąsiadowi jabłek prosto z drzewa. Jak dzieciak możesz się ubłocić i nikomu nie wyda się to dziwne - no bo to tylko dziecko. Jak ta mała Nikola mogłaś budować domki na drzewie - jako dorosła musisz myśleć o prawdziwym domu - a na taki trzeba miec pieniądze - co za tym idzie? Trzeba znaleźć pracę i zatopić się w życiu "człowieka mogącego wszystko". Jako ta dorosła możesz iść legalnie na piwo - ale to nie rekompensuje tych wszystkich godzin spędzonych na podwórku z przyjaciólmi. Gier wsze4lkiego rodzaju, skakania w linę, grę w klasy czy w podchody. Nie rekompensuje.
22/09/2012 1:13:12
sony180 hej:) mam ogromną prosbe. mogłabyś wejśc na tą strone przepisac kod z obrazka i kliknąć głosuj? bardzo Cie prosze to zajmuje tylko 2 sekundki a pomozesz mi wygrac konkurs:)