cd

no i z dzisiaj dostałam też zdjęcia:) kobietki zajeły 1 miejsce, tak więc poprawa po wczoraj i zaliczyły 1 przjazd L, tak że rozwijają się:) jak na to że pół roku temu wyglądała jak śmierć i nie miała chęci na bieganie i jazdy, to naprawde duży wyczyn i stwierdzam że ten koń jest nie do zdarcia, nawet jeżeli niektórzy chcięli ją wykończyć i , znów pewnie by to zrobili, to ona sie nie poddaje i pokazuje coraz więcej, a Karola to dobrze wykorzystuje:)

A ja dzisiaj padam na nogi:P w pracy cały dzień. ae jeszcze jutro a później 4 dni wolnego:D 

poniedziałek i wtorek zaplanowany, a w ostatnie 2 dni pojade do kunia:D muszę wziąść derki do prania bo jesień tuż tuż i trzeba się powoli za porządki zabrać:) chociaż moje dziecię ciągle na dworze, ale na osuszenie po jaździe jak się upoci zawsze coś zarzucam:)