uwielbiam, gdy ludzie, choc mają 20 min tramwajem czy busem nie przyjeżdżaja na wykłąd na godzine 8, a potem żulą notaki. pomijam fakt, że żeby dojechać na tą godzinę wstaje o 5:00
uwielbiam naszą administrację. gdy woda na drodze stoi od 2 miesięcy, na tyle, ze zrobił sie chwilowo ruch jednostronny, to droge zamykaja na tyle, ze nie ma przejazdu, autobusy nie jeżdżą, a kto jedzie ten odcinek 1,5 km zostaje spisany. tylko jak ja mam , kuria, dojechaćdo domu, skoro mieszkam akurat na tym nieszczęsnym odcinku półtorej kilometrowym ? ;]
uwielbiam, gdy rysując pracę na odręczny, jeden szczegół psuje cały efekt.
uwielbiam, gdy pies mnie uwali błotem.
uwielbiam, gdy musze zapiperzać do domu godzinę z buta w deszczu.
jest tyle do rozjebania.!
czuję sie źle.
no.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika sskakanka.