Mijają dni, wydaję się być dobrze, nawet lepiej
Tęsknie okropnie
Jeszcze kilkadziesiąt dni i koniec roku, później sezon
W sumie chcę już tylko każdy weekend wakacji i wrzesień
I w sumie to prawda, że nie można na nikogo liczyć
Bo gdy czujesz się jak gówno to wszyscy się czepiają Ciebie czemu się nie odzywasz, ale przepraszam za to w takich sytacjach wolę samotność, bo nikt ze mną, ani za mnie nie potęskni..
WRACAJ JUUUUUŻ :-* :-( to i ja wrócę do życia...
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu.
A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz,
że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny.
Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny.
Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty.
Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku.
Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak.
A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
- Paulo Coelho
najpiękniejsze ujęcie pojęcia miłości, jakie słyszałam *.*