goss szaleje...
huśtawka nastrojów,
tak tylko spytam:
-'Czy wam też zdarza się nic nie pić, a ludzie myślą, ze jesteś pijana?'
W chwilach euforycznego szczęścia pojawiającego się niewiaodmo skąd i niewiadomo jak, tak własnie mi sie robi, wtedy, właśnie wtedy udaje, ze umiem tańczyć w sklepie, tak ot co..
szak, ludzi patrza dziwnie kiedy chodzisz po nim z gumową rękawiczką, ale wiecie co wisi mi to, już dawno przestało mi zależec, i wiem, wiem że to nie dobrze, takie życie z dnia na dzień.
Jednak ja, jestem już myślami gdzie indziej. juz chce zeby się to wszytsko skończylo..
mina mojego psa, mówi sama za siebie, rudemu jest dobrze, i nie pytajcie dlaczego, bo i tak odpowiem bo, tak;]