każdy kogoś, raczej kocha, jeden bardziej drugi mniej,a myślenie o nim zajmuje mu często całe godziny,
to takie zamartwianie się, odpowiedzialność za drugą osobę,
jednych miłość jest szaleńcza burzliwa, innych spokojna, dynamiczna,
czasem to wielkie uczucie gaśnie, pojawia się rutyna, lub tez spokojne codzienne życie, pełne miłości czasami namiętności.
szukamy, tej drugiej połówki, tego dopełnienia na całe życie,
jako dziecko wyobrażamy sobie tę wielka miłość, naszego księcia, i jego rumaka i jego pałac i inne takie pierdy,
jaka, jest wasza miłosc, bo w moich ustach brzmi jeszcze tak obco, odległo, słowa gówniary, która nigdy jeszcze prawdziwie nie kochała,
..dla tych, którzy mówią kocham nie tylko w tym dziwnym, obcym dniu
"..kochac to nie znaczy zawsze to samo.."