me serce bije i tak...

`Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat, ja wysiadam
Na pierwszej stacji, teraz, tu!
Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat bo wysiadam
Przez życie nie chce gnać bez tchu ..

Jak w kołowrotku bezwolnie się kręcę
Gubiąc wątek i dni
A jakiś bies wciąż powtarza mi: prędzej!
A życie przecież po to jest, żeby pożyć
By spytać siebie: mieć, czy być
A życie przecież po to jest, żeby pożyć
Nim w kołowrotku pęknie nić..`

Tak, tą piosenkę wole w wykonaniu Tusii, zdecydowanie. ;) Ale tekst ten sam. I jest idealny..

Jeszcze jeden mi się zawieruszył w ciągu ostatnich dni, które ciężko opisać słowami.

Mówię tobie: Wiarę miej
W drodze swojej nie ustawaj
Żebyś doszedł dokąd chcesz
Niech marzenia staną się
Twoja nocą, twoim dniem
Głosem serca w życiu
Kieruj się" .

Były łzy, śmiech, słowa..wszystko razem wzięte.. strasznie mi Was będzie brakować, naprawdę. Nie szkoły, nie nauczycieli, nie czystych ubikacji i atmosfery 'przyjaźni i spokoju'. Was. Bo dzięki Wam jestem kim jestem.

Wakacje czas zacząć. Albo zaczniemy, bo jak na razie warunki atmosferyczne są nadzwyczaj sprzyjające. ;) Mimo tego uśmiech z twarzy schodzi mi rzadko, tak po prostu. I to jest piękne. Największe szczęście dotyka nas chyba własnie wtedy, kiedy nie wiemy skąd się ono wzięło i dlaczego dotknęło nas tak nagle.. ;)

`To jedna na milion, warta łez..`

P.S. dziękuje za to iż nawet stanie w deszczu jest miłe.;)

P.S.2. Boże, nie zawaham się spróbować jeszcze raz..

`Me serce bije i nie zatrzymasz go.
Me serce bije i tak, na pewno..`