hej dziewczyny jakie plany na dziejszy dzien?:)
u mnie dość pochmurnie,ale nie pada ,wiec nie narzekam :)
śniadanie zjedzone, muszę skoczyc do miasta załatwić kilka spraw, jak wrócę to moze trochę poćwiczę ,a potem poczytam książkę ;)
póki co jakies 400 kcal, mam nadzieje,ze w 1200 się zmieszczę ;)
miłego dnia